Auto z historią – Warszawa Limuzyna – jedyna na świecie
FSO Warszawa to legenda polskiej motoryzacji. Dziś za Warszawę nawet w złym stanie trzeba zapłacić duże pieniądze. Jest chyba jednym z najbardziej poszukiwanych samochodów przez kolekcjonerów w Polsce. Produkowana była w latach 1951-1973. Powstała na bazie samochodu M20 Pobieda z ZSRR. FSO Warszawa była pierwszym seryjnie produkowanym samochodem po II wojnie światowej. Podstawową jednostką napędową Warszawy był silnik o pojemności 2,1l. Do 1971 roku do wyboru była jedynie 3- biegowa ręczna skrzynia biegów. Następnie do sprzedaży wprowadzono również 4- biegową skrzynię, natomiast była ona montowana w bardzo niewielkiej liczbie egzemplarzy.
Auto z historią – Warszawa Limuzyna
Z początku Warszawa przypominała swoim tyłem „Garbusa”. W 1958 roku rozpoczęto produkcję wersji użytkowej pick-up. W 1964 wprowadzono do oferty wersję sedan, a rok później kombi. Warszawa była zaadaptowana na radiowozy i karetki. Najciekawszą z wersji była drezyna, którą można było jeździć po torach. Przez cały okres produkcji wyprodukowano prawie 255 tysięcy egzemplarzy z czego ponad 72 tysiące trafiło za granicę. Nie wspomniałem o jeszcze jednej wersji – absolutnie wyjątkowej i nigdy nie wyprodukowanej. Warszawa Limuzyna – jedyna na świecie. Zapraszam do wywiadu z Panem Łukaszem na temat jego niesamowitej Warszawy.
Panie Łukaszu, jak zaczęła się przygoda z motoryzacją?
Moja i brata miłość do samochodów rosła razem z nami, już jako kilkunastoletni chłopcy dużo czasu spędzaliśmy w garażu taty, pomagając mu w różnych pracach. Zainteresowanie tą dziedziną rozwijało się wraz z naszymi umiejętnościami i kolejnymi pomysłami.
Skąd pomysł na stworzenie limuzyny?
Pomysł na limuzynę zrodził się w mojej głowie kiedy miałem 15 lat, podczas młodzieńczych wariactw z kolegami i jazdy wyczynowej autami po polnych drogach. Wtedy pierwszy raz pomyślałem, że chciałbym kiedyś mieć możliwość zbudować jakiegoś klasyka w wersji xxl. Już wtedy wiedziałem, że będzie to najprawdopodobniej Trabant. Swoim pomysłem podzieliłem się z moim bratem, który od razu podszedł do sprawy równie entuzjastycznie jak ja. Niespełna 8 lat później rozpoczęliśmy pracę nad nim.
Warszawa była następnym projektem?
Szybko przechodząc do Warszawy, bo to o niej mieliśmy rozmawiać, powiem, że tworząc Trabanta złapaliśmy takiego bakcyla, że nie było mowy o zaprzestaniu tylko na nim. Dwa lata po ukończeniu projektu 'trabant’ kupiliśmy Warszawę. Warszawa rocznik 1965, sedan, kolor niebieski, oryginalna, zdolna do jazdy, ale wymagająca wielu poprawek blacharsko-lakierniczych. Od raz wiedzieliśmy , że zrobimy z niej królową szos w wersji xxl. Na świecie nie ma takiej drugiej Warszawy.
Jak doświadczenie z budowy Trabanta wpłynęło na stworzenie Limuzyny Warszawa?
Przy jej przeróbce mieliśmy rzeczywiście „teoretycznie” trochę ułatwione zadanie, ponieważ to Trabant był naszym „królikiem doświadczalnym” i to na nim próbowaliśmy wszystkiego. Aczkolwiek nie można powiedzieć też, że sprawa z Warszawą przez to była łatwa.
Jest to inne auto, inaczej skonstruowane, ale oczywiście dzięki temu, że mieliśmy już doświadczenie z trabantem to było nam trochę lżej.
Ile trwała cała przebudowa? Do budowy wykorzystano tylko 1 samochód czy więcej?
Cały proces przebudowy auta trwał około 12 miesięcy. 12 miesięcy ciężkiej, codziennej pracy która z dnia na dzień w miarę postępu przynosiła coraz więcej satysfakcji. Przy projekcie naszej limuzyny została wykorzystana jedna Warszawa w wersji oryginalnej. O której mówiliśmy na początku. Elementy potrzebne do jej wydłużenia zostały wykonane w większości przez nas samych, jak i zlecone fachowcom, którzy realizowali nasze projekty. Generalnie cała logistyka przerobienia takiego samochodu to nie jest taka prosta sprawa.
Potrzebne jest dużo cierpliwości,czasu, wiedzy, obliczeń oraz rysunków technicznych.
Dodatkowo muszę nadmienić, że pomoc rzeczoznawcy z Polskiego Związku Motoryzacyjnego ułatwiła nam pracę, ponieważ pokierował nas w jaki sposób zorganizować wszystko tak aby nie było problemu z uzyskaniem pozwolenia na zmiany konstrukcyjne pojazdu.
Często ją używacie?
Warszawą poruszamy się po całej Polsce, dotychczas ma przejechane około 20 tysięcy kilometrów. Czule wspominamy wszystkie wycieczki warszawą poza stolicę. Te dłuższe np. Sopot, Rybnik i te krótsze np. Lublin czy Radom.
A użytkujecie ją bardziej prywatnie, na zlotach czy może śluby? Dużo czasu zajmuje Wam pielęgnacja samochodu?
Czasami pojawiamy się na zlotach, ale jest to uzależnione od naszego wolnego czasu. Warszawą do ślubu jechało kilkanaście osób z naszej rodziny i znajomych. Jeśli chodzi o utrzymanie auta w dobrym stanie, nie zajmuje to wiele czasu. Dzielimy się obowiązkami, najważniejsze żeby dbać o nią regularnie.
Jak ludzie reagują na ten wyjątkowy egzemplarz?
Nie spotkaliśmy na swojej drodze nikogo ,kto przeszedł by obojętnie obok naszej wersji long. Za każdym razem, gdziekolwiek byśmy się nie pojawili ludzie podchodzą do nas, machają, robią zdjęcia i zadają mnóstwo pytań np.: co to za wersja, jak została zrobiona, czy jest to oryginalne auto z produkcji FSO, jak długo pracowaliśmy nad projektem, co zostało zmienione i w jaki sposób.
Macie jeszcze jakieś ciekawe auta, albo zamierzacie powiększyć kolekcję?
Jak napisałem na początku posiadamy również Trabanta, oczywiście w wersji xxl. Na dzień dzisiejszy nie posiadamy żadnych planów na kolejne projekty. Obydwaj z bratem chcielibyśmy mieć w naszej kolekcji po jednym klasyku do użytku codziennego.
A samochody dla Was to tylko pasja czy prowadzicie działalność z tym związaną?
Nie posiadamy działalności związanej z autami. Kilka lat temu był taki zamysł jednak przez to, że brakuje nam na to czasu, bo realizujemy się zawodowo w końcu nie podjęliśmy decyzji o otwarciu takiego biznesu. Auta są do użytku prywatnego, dla naszej przyjemności.
Chcących śledzić na bieżąco wydarzenia związane z Warszawą zapraszam na Fanpage prowadzony przez właścicieli.
A wszystkich fanów długich samochodów zapraszam do przeczytania artykułu o Maluchu w wersji limuzyna.
Auto z historią – Warszawa Limuzyna