Suzuki Swift DualJet Hybrid 2WD
Suzuki wprowadziło nowy model starego znajomego czyli Suzuki Swift DualJet Hybrid 2WD. Jak po nazwie widać, stary znajomy ale w kompletnie nowym wydaniu, napęd najnowszej generacji. Okazuje się że hybryda wzorem Toyoty nie musi kosztować ponad 100 tys zł. Jak to zrobić? Suzuki postawiło na tak zwaną miękką hybrydę czyli silnik trakcyjny elektryczny nie napędza samych kół jak np. w Priusie. Tam są 3 silniki, dwa przy każdym z tylnych kół i jeden jako współzespół ze spalinowym. Tu zdecydowano się zrobić coś w rodzaju większego rozrusznika. Jest sprzęgnięty z silnikiem spalinowym i ma 3 funkcje, rozrusznik, wspomaganie przyspieszenia oraz generator odzyskujący energię. Tak naprawdę ma za zadanie trochę odzyskać energii i wspomóc silnik spalinowy w jego najmniej korzystnym zakresie. Dzięki temu różnica w cenie jest minimalna, hybryda jest droższa o parę tysięcy. Ważne że można zaoszczędzić ponad pół litra na setkę w stosunku do samej wersji spalinowej. Może to nie dużo ale ci nieprzekonani nie muszą wydawać majątku a prawdopodobnie następne auto wybiorą jako pełną hybrydę albo nawet plug-in. To jakby rola edukatora dla kierowcy, tani sposób by zrozumieć co to jest hybryda.
teraz okiem technicznym
Suzuki Swift DualJet Hybrid 2WD – Silnik/skrzynia
Silniki atmosferyczne nawet te małe potrafią bez problemu przejechać pół miliona kilometrów, w tym przypadku jest to jednostka 1200 ccm i ma 90KM oraz 120Nm. Moment jest dostępny już od 2tys obr w 90% bo silnik ma zmienne fazy rozrządu, niestety u dołu jest tego za mało więc polecam opcję z hybrydą. Zastosowanie skrzyni biegów o jedynie 5 przełożeniach w zupełności wystarcza więc znów tanie rozwiązanie, tanie i bezawaryjne. Silnik nie napracuje się zbyt wiele bo masa auta jest poniżej 900kg dzięki temu mamy rewelacyjną dynamikę poniżej 10.7s do setki. Trwałość jednostki znanej od lat z innych Suzuki jest bardzo wysoka a w tym przypadku pewnie będzie jeszcze wyższa. Jeśli dodamy do tego parę koników z silnika elektrycznego to okaże się że i ekonomia jest lepsza i trwałość w porównaniu ze zwykłym benzynowcem. Tutaj hybryda jest bardzo uproszczona bo silnik elektryczny jest sprzężony ze spalinowym jako rozrusznik, silnik wspomagający i generator. Proste ale i tanie rozwiązanie.
Suzuki Swift DualJet Hybrid 2WD – zawieszenie/koła/hamulce
Zawieszenie Swifta to sprężyny śrubowe z przodu w kolumnach McPhersona a tył to belka skrętna, amortyzatory gazowe, wszystko dość sztywno zestrojone. Sztywno ale sprężyście pomimo bardzo niskiego profilu ogumienia można liczyć na komfort. Koła w naszej testówce to 16 cali z oponą 185/55 czyli dość sportowo jak na miejskiego malucha. Hamulce tarczowe nawet z tyłu co w tej klasie aut jest rzadkością, oczywiście przód wentylowany. Ich skuteczność jest zdumiewająca bo na zimowych oponach auto zatrzymało się na 41m. Wynik rewelacyjny bo Q3 testowaliśmy ostatnio w Szwecji i tam droga hamowania w przypadku Audi była o 2m dłuższa(również na zimówkach)
Suzuki Swift DualJet Hybrid 2WD – Ekonomia
Auto jest bardzo ekonomiczne jak na moc jaką dysponuje, przyczyną tego jest niska masa auta, 865kg to piórko. Dzięki tej masie w mieście 5.1l/100km nie jest problemem a na trasie przy 90km/h 4.0l/100km. Jest to bardzo ekonomiczne auto, nawet przy ostrej jeździe wyrobiliśmy się w 7l/100km. To są wartości niższe o ok 8-10% w stosunku do auta bez hybrydy. Nie jest to powalające ale np. przyspieszenie spadło z 12,6 do setki do 11,8 czyli prawie sekunda. To uczyniło dodatkowe 20Nm z silnika elektrycznego.